To naprawdę perełki; miłośnicy festiwali wiedzą, że zanim najpopularniejszy festiwal polskiego kina, czyli Festiwal Polskich Filmów Fabularnych zacumował w Gdyni, przez wiele lat zawijał do portu w Gdańsku.

Tam też przez ponad 10 lat (w latach 1974-86) spotykali się filmowcy i widzowie, by oglądać, oglądać, oglądać.

Podczas pierwszej edycji w 1974 r. w gdańskim Kinie Leningrad widzowie mogli oglądać m.in. „Potop” Jerzego Hoffmana (I i II część), „Nie ma mocnych” Sylwestra Chęcińskiego, „Zapis zbrodni Andrzeja Trzosa-Rastawieckiego” i inne filmy.
Na wszystkich seansach przewidziano prezentacje twórców i aktorów, a festiwal zorganizowano… oczywiście we wrześniu w terminie 8-13 września 1974 r.


Zdigitalizowane materiały udostępniono dzięki uprzejmości Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
